Dziś przypadkiem spotkałem
Partii członka byłego
O sejmiku wspomniałem
(że brakuje jednego)
On zaś nawet nie wiedział
że już partii go ni ma
Bierny, składek nie płacił...
Mówi: poszedłbym...
od Korwina
"Cóż za zdziwiona mina?"- pyta "kolega" mój
"Lepiej przecież z Korwina"...
Idźże Ty lepiej... w ch.!
Luźne myśli i przemyślane opinie, komentarze, emocje, uczucia i marzenia związane nie tylko z polityką. Proza, poezja, zapomniane fotografie, spotkania które warto pamiętać, ludzie o których warto wspomnieć i wydarzenia, obok których nie sposób przejść obojętnie. Życzę miłej lektury. / Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy blog niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu. /
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz