Znów w naszym kraju rozgorzała dyskusja na temat prawa do aborcji. Zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy zaostrzenia prawa aborcyjnego powiedzieli na ten temat prawie wszystko. W tej dyskusji brakuje jednak wyraźnego komunikatu, że NIKT BEZWZGLĘDNYM PRZECIWNICZKOM ABORCJI NIE ZABRANIA RODZENIA DZIECI POCHODZĄCYCH Z GWAŁTU, DZIECI U KTÓRYCH STWIERDZONO POWAŻNE WADY GENETYCZNE A TAKŻE RODZENIA DZIECI W PRZYPADKACH, GDY PORÓD ZAGRAŻA ŻYCIU BOGOBOJNEJ MATKI. PROSI SIĘ ZATEM O NIE WTRĄCANIE SIĘ DO DECYZJI MATEK, KTÓRE W TAKICH PRZYPADKACH POSTANAWIAJĄ INACZEJ W STOSUNKU DO SWOJEJ PRYWATNEJ MACICY.
Luźne myśli i przemyślane opinie, komentarze, emocje, uczucia i marzenia związane nie tylko z polityką. Proza, poezja, zapomniane fotografie, spotkania które warto pamiętać, ludzie o których warto wspomnieć i wydarzenia, obok których nie sposób przejść obojętnie. Życzę miłej lektury. / Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy blog niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu. /
sobota, 9 kwietnia 2016
wtorek, 5 kwietnia 2016
Nie ma tematu - takich zdjęć też niech nie będzie!
Od kilku dni ma miejsce powszechny sprzeciw przeciwko rządowym zakusom zaostrzenia prawa aborcyjnego w Polsce. Tak zwani obrońcy życia poczętego zebrali podpisy pod obywatelskim projektem ustawy w tej sprawie i po raz kolejny publicznie agitowali ze zdjęciami abortowanych płodów (zwykle dużo starszych niż te, których terminację w szczególnych przypadkach dopuszcza jeszcze polskie prawo). Ostatnio w mediach społecznościowych pojawiły się także zdjęcia i filmy obrazujące tzw. dzieci Chazana, rozpowszechniane przez przeciwników zaostrzenia prawa aborcyjnego. Mają one na celu skłonić osoby "dla których każde życie jest święte" do złagodzenia swojego stanowiska w sytuacjach, w których obowiązujący od 1993 roku "kompromis" łaskawie dopuszcza przerywanie ciąży (gwałt, zagrożenie życia matki lub ciężka i nieodwracalna choroba nienarodzonego dziecka). Sam słowny opis stanu dziecka, które musiało urodzić się w szpitalu Świętej Rodziny w Warszawie dzięki decyzji ówczesnego dyrektora - prof. Bogdana Chazana nie wystarczył wszelkim dewotom do złagodzenia tonu w tej sprawie. Obawiam się, że masowe publikacje zdjęć i filmów obrazujących dzieci z bezmózgowiem, zroślaki, niedorozwoje itp. także nie zdołają przekonać tych, dla których każde życie jest święte. Uważam więc, że takie epatowanie koszmarnymi obrazami zdeformowanych płodów jest niepotrzebne, niesmaczne i traumatyczne dla osób, które nie mają ochoty wyszukiwać w internetowych wyszukiwarkach obrazów ilustrujących przypadki bezmózgowia dzieci ani oglądać je podczas przeglądania Facebooka. Proszę więc wszystkich, dotychczas zaangażowanych w publikację takich fotografii: Dość tej makabry!
niedziela, 3 kwietnia 2016
Subskrybuj:
Posty (Atom)