sobota, 4 lipca 2015

RADA GMINY OŚWIĘCIM: Co wolno wojewodzie...

Radny Gminy Oświęcim Jacek Mydlarz pisał do mnie (pisownia oryginalna): 

....i o mnie (pisownia oryginalna): 

Jacek Mydlarz: (...) To smiec jest wiec nie obrazaj IDIOTOW ich sie daje leczyc a SMIECI jak " pan " nazarowski SPRZATAC NALEZY .........
  30 czerwca o 22:29 · Edytowany 

Anna Maślanka-Mazur: Proszę sie nim nie przejmować . Kazdy wie ze to brednie!  30 czerwca o 21:29 

Jacek Mydlarz: Pani Anna Maślanka-Mazur takich jak ten SMIEC nalezy eliminowac .............Pozdrawiam 
 30 czerwca o 21:33 · Edytowany

Nie jestem pewien czy to stanowisko Radnego Mydlarza czy też całej Rady Gminy Oświęcim. Mimo obawy o własne życie ośmieliłem się zapytać:

piątek, 3 lipca 2015

Czytelne bazgroły radnego Przewoźnika

Na koniec tygodnia chciałbym zaprezentować Państwo "tfurczość" z tzw. wyższej półki, autorstwa jednego z miejskich radnych, pochodzącego z partii, która słowo "Prawo" ma w nazwie. Radny Przewoźnik przejawia bowiem ambicje pobicia rekordu złożonych interpelacji. Niestety ich ilość nie idzie w parze z jakością. Tym razem radny Przewoźnik zapragnął wystawiania czytelnych recept przez lekarzy i prosi w swej najnowszej interpelacji o zakup drukarek do recept dla oświęcimskich Zakładów Lecznictwa Ambulatoryjnego. Godne to i sprawiedliwe, choć podobnie jak Ameryki nie da się odkryć po raz drugi również dublowanie zapisów Ustawy o dokumentacji medycznej, która wprowadza obowiązek drukowania recept jest bezcelowe. Drukarki do recept i tak będą musiały być zakupione przez Miasto, gdyż wynika to wprost z przepisów prawa, którego radny Przewoźnik nie zna lub zdaje się nie dostrzegać, tworząc kolejną bezprzedmiotową interpelację. Jednak jak mawiał jeden z partyjnych kolegów radnego Przewoźnika - poseł Jacek Kurski: "ciemny lud to kupi". I - jak widać - kupuje, sądząc po bardzo pozytywnych komentarzach mieszkańców pod interpelacją radnego. Mieszkańcy bowiem nie mają obowiązku znać treści ustawy o dokumentacji medycznej, natomiast radny chcąc pisać interpelację, która jej dotyczy - jak najbardziej. W obecnej sytuacji radnego Przewoźnika jest mi zwyczajnie szkoda, biorąc pod uwagę to, do czego zdolni są internetowi krytykanci. Nim więc wylejecie na naszego radnego rzekę negatywnych komentarzy pomyślcie, że to dzięki waszym głosom pan Jakub Przewoźnik może tworzyć takie jak ta, interpelacje.

Miłego weekendu!


czwartek, 2 lipca 2015

Drogi Wójcie Gminy Oświęcim!


Drogi Albercie!

W związku z emocjami, jakie towarzyszyły czytelnikom mojego artykułu na oswiecimonline.pl, których wyrazem jest powyższe oświadczenie, pozwolę sobie odnieść się do niego:
Ad.1, Ad.3. W komentarzu do wspomnianego artykułu wkradł się błąd, polegający na mojej niewłaściwej interpretacji zapisów Uchwały Rady Miasta Oświęcim dotyczącej emisji obligacji przez "Gminę", co w prawniczej nomenklaturze i dalszej treści Uchwały oznaczało Gminę Miasto Oświęcim. Biorąc to pod uwagę a także treść komentarza jednego z gminnych radnych możemy chyba uznać, że każdemu z nas zdarza się gorszy dzień? ;-)

Ad.4. W pełni zgadzam się z Tobą zgadzam, Albercie.
Ad.5. Owszem nie zostałeś Wójtem Gminy Oświęcim dlatego, że byłeś członkiem Platformy Obywatelskiej (dla niepoznaki założyłeś Komitet Wyborczy Nowa Nadzieja) lecz pomimo tego, że byłeś (i jesteś) członkiem Platformy. 
Ad.6. Link do wspomnianego filmu nie jest już - niestety - aktywny. Gdy jeszcze był dostępny w sieci widziałem ten materiał... To kolejny dowód na to, że każdemu z nas zdarza się gorszy występ w mediach.
Ad.7. Biorąc pod uwagę fakt, że Twoje roszczenia zostały zaspokojone poprzez zaprzestanie emisji tego nieszczęsnego artykułu przez portal oswiecimonline.pl oraz na moim blogu, zamieszczone (w komentarzach) przeprosiny i sprostowanie (artykuł z 01.07. na oswiecimonline.pl oraz na blogu) sprawę uważam za zamkniętą. Szanuję Twoje prawo do sądzenia się o wszystko z każdym. Czy uważasz jednak, że nasze sądy nie mają istotniejszych spraw do rozstrzygania? Jeśli chcesz ujrzeć moje publiczne oświadczenie, podobne do tego, które Twój partyjny kolega Paweł Warchoł był zmuszony opublikować po dopuszczeniu się przesady w stosunku do pana Janusza Marszałka - proszę bardzo:

Oświadczam, że szczerze żałuję zaistniałej pomyłki i serdecznie Cię za nią przepraszam.

Ad.2. Nigdy nie mów nigdy. Przypomnij sobie, jak w debacie przed wyborami na wójta obiecywałeś, że w ciągu pierwszych kilku miesięcy Twojego urzędowania dasz sobie radę bez zatrudniania zastępcy. Tymczasem jego zatrudnienie okazało się nie tylko bardzo pilne tuż po objęciu przez Ciebie urzędu Wójta ale też z pewnością kosztowało podatników więcej niż wspomniane 50 groszy...

Z wyrazami szacunku, sympatii i nadziei na polubowne zakończenie sprawy,

Marek Nazarowski

PS.
Reasumując, proponuję: Wypijmy za błędy ;-)

środa, 1 lipca 2015

SPROSTOWANIE: Miasto Oświęcim bije rekordy w zadłużaniu się, nie (tylko) Gmina

W ubiegłym roku (dokładnie trzynaście miesięcy temu) Rada Miasta Oświęcim podjęła uchwałę, w której zobowiązała Prezydenta Miasta Oświęcim (wówczas Pełniącego Funkcję Prezydenta Miasta) do emisji obligacji na kwotę 9000000 złotych (słownie: dziewięć milionów złotych). W ubiegłym tygodniu Rada Miasta Oświęcim podjęła identyczną uchwałę, tylko wartość obligacji sięgnęła 9670000 złotych (słownie: dziewięć milionów sześćset siedemdziesiąt tysięcy złotych). Czy w przyszłym roku miasto Oświęcim jeszcze bardziej się zadłuży? To wysoce prawdopodobne, biorąc pod uwagę planowane miejskie inwestycje, takie jak np. modernizacja miejskiej pływalni za ponad 50 milionów złotych czy Przestrzeń Spotkań z mostem "duchów" za ponad 100... O ile miasto zamierza zadłużyć się w kolejnych latach ani też gdzie jest granica zadłużania się - tego nikt zdaje się nie wiedzieć ani nawet o tym nie myśleć. Obawiam się jednak, że nim wszyscy Oświęcimianie zdołają zawitać do Grecji to ona może zawitać do Oświęcimia. Spirala zadłużenia miasta kręci się bowiem coraz szybciej. Próby zamiatania sprawy pod dywan czy odbiegania od tematu problemu nie rozwiążą. Apeluję do włodarzy miasta Oświęcim o rozwagę w wydatkowaniu publicznych środków, póki jeszcze nie jest za późno...

wtorek, 30 czerwca 2015

Lato w mieście (bez kąpieliska)

Znów mamy lato! Lipiec nareszcie!
Pora znów zacząć wakacje... w mieście!
Upał... Potrzebna szybko ochłoda...
"Po dwa dwadzieścia gałeczka loda".
Ale na krótko starczają lody. Chcemy się kąpać! 
CHCEMY DO WODY!!!
Będąc na Krukach czar szybko pryska...
To nawet nie jest cień kąpieliska!
A w Sole byście popływać chcieli?
Tak, chcielibyśmy... 
ZAKAZ KĄPIELI!
Och, jak popływać byłoby fajnie!
Na oświęcimską chodźmy pływalnię!
Dziwi się mama, dziwi się tata... Jeszcze zamknięte.
Jeszcze... trzy lata!

Cóż nam zostało? Spójrz proszę na mnie:
Możemy... moczyć się w fontannie!

niedziela, 28 czerwca 2015

Dziękuję za spotkanie z Wami i z Januszem Palikotem

W piątek 26 czerwca miał miejsce nie tylko początek wakacji czy początek weekendu po pracowitym tygodniu pracy. W tym dniu gościliśmy w Oświęcimiu jednego z liderów partii Twój Ruch, Janusza Palikota. To było bardzo dobre merytorycznie spotkanie, choć tłumów na nim nie było. Nie chodziło nam jednak o robienie sztucznego przedstawienia z wynajętą widownią zwiezioną autokarami. Na to spotkanie mimo pięknego słonecznego weekendu przyszło kilkudziesięciu mieszkańców powiatu oświęcimskiego, którym nie jest wszystko jedno w obliczu niepokojących zmian zachodzących na polskiej scenie politycznej. Spotkanie było otwarte dla wszystkich i merytorycznie owocne. Każdy mógł zadać liderowi Twojego Ruchu pytanie i na wszystkie pytania Janusz Palikot udzielił odpowiedzi. Tu także nie było żadnej "ustawki", żadnego teatru. Wszyscy zebrani nie mogli wyjść z podziwu, że Janusz Palikot to normalny, mądry i kompetentny polityk, który  - co niezwykle rzadkie w Polsce - działa bezinteresownie na rzecz lepszego prawa w Polsce i lepszych warunków do życia dla każdego z nas, Polaków a mimo to nie cieszy się poparciem na jakie z pewnością zasługuje. Atmosfera tego spotkania nie pozostawiała jednak złudzeń, że pod względem poparcia dla idei świeckiego, nowoczesnego i przyjaznego państwa Oświęcim zaczyna powoli zmieniać się na lepsze, choć jeszcze wiele zostało do zrobienia, by móc myśleć o lokalnych przedstawicielach Twojego Ruchu w nadchodzącej kadencji Sejmu. Był to jednak krok w dobrą stronę. Nie pierwszy i nie ostatni. Bardzo się cieszę, ze do tego spotkania doszło i że mogłem w nim uczestniczyć.

Dziękuję za to, że mogłem być tam razem z Wami!