Dziś dostałem projekt budowlany wymarzonego domu, który zamierzam wkrótce osobiście postawić (oprócz tradycyjnego drzewa i syna).
W związku z powyższym przestaję nawet marzyć, że w najbliższym czasie znajdę chwilę by pisać bloga.
Jesienią pokażę co wybudowałem.
Póki co, będę dostępny na Facebooku i pod telefonem.
Do zobaczenia!