W ubiegłym roku (dokładnie trzynaście miesięcy temu) Rada Miasta Oświęcim podjęła uchwałę, w której zobowiązała Prezydenta Miasta Oświęcim (wówczas Pełniącego Funkcję Prezydenta Miasta) do emisji obligacji na kwotę 9000000 złotych (słownie: dziewięć milionów złotych). W ubiegłym tygodniu Rada Miasta Oświęcim podjęła identyczną uchwałę, tylko wartość obligacji sięgnęła 9670000 złotych (słownie: dziewięć milionów sześćset siedemdziesiąt tysięcy złotych). Czy w przyszłym roku miasto Oświęcim jeszcze bardziej się zadłuży? To wysoce prawdopodobne, biorąc pod uwagę planowane miejskie inwestycje, takie jak np. modernizacja miejskiej pływalni za ponad 50 milionów złotych czy Przestrzeń Spotkań z mostem "duchów" za ponad 100... O ile miasto zamierza zadłużyć się w kolejnych latach ani też gdzie jest granica zadłużania się - tego nikt zdaje się nie wiedzieć ani nawet o tym nie myśleć. Obawiam się jednak, że nim wszyscy Oświęcimianie zdołają zawitać do Grecji to ona może zawitać do Oświęcimia. Spirala zadłużenia miasta kręci się bowiem coraz szybciej. Próby zamiatania sprawy pod dywan czy odbiegania od tematu problemu nie rozwiążą. Apeluję do włodarzy miasta Oświęcim o rozwagę w wydatkowaniu publicznych środków, póki jeszcze nie jest za późno...
Luźne myśli i przemyślane opinie, komentarze, emocje, uczucia i marzenia związane nie tylko z polityką. Proza, poezja, zapomniane fotografie, spotkania które warto pamiętać, ludzie o których warto wspomnieć i wydarzenia, obok których nie sposób przejść obojętnie. Życzę miłej lektury. / Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy blog niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu. /
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz