środa, 28 stycznia 2015

U Klina na urodzinach

Można sobie zanucić na melodię: "U cioci na imieninach"

U Klina na urodzinach
Jest haszysz i heroina
Ecstasy, amfetamina
Jest kompot i LSD
Jest trawa i głośny chichot
Zabawa i jest Palikot 

Jest wódka, głośna muzyka
Tancerka nóżkami fika
Ksiądz proboszcz patrzy spod byka
Lecz nikt nim nie przejmuje się! 

U Klina na urodzinach 
Kanapki i skrzynki wina
Burmistrza stół się ugina
Są goście i morowo jest!

2 komentarze:

  1. Bardzo pozytywny i pomysłowy prezent urodzinowy. Nie mam weny, więc się nie dołączę do wierszyka. Proszę tworzyć więcej takich perełek, bo miło się je czyta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i zapraszam do częstszego odwiedzania mojego bloga.

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń