poniedziałek, 29 grudnia 2014

Gdyby nie pomoc tyska, z Oświęcimia byłaby komunikacyjna wyspa

Oświęcim teoretycznie jest miastem powiatowym, leżącym w miarę blisko Katowic, Krakowa i Bielska - Białej. Do każdego z tych miast teoretycznie można dojechać w godzinę samochodem. Teoretycznie... A gdy nie ma samochodu lub gdy koszty codziennego dojazdu do w/w miast są zbyt wysokie na myśl przychodzi nam komunikacja miejska. W wielu miastach powiatowych realizowany jest system komunikacji Park&Ride (Parkuj i Jedź), polegający na tym, że podjeżdża się pod dworzec, zostawia się swój samochód, w dworcowej kasie kupuje się bilet i dalej podróżuje się koleją. Niestety, oświęcimski dworzec kolejowy wygląda ładnie jedynie na zabytkowych widokówkach, podobnie jak parking koło dworca, którego wielkość jest adekwatna do aktualnego zainteresowania podróżami koleją. Planowana modernizacja dworca PKP jest tak samo realna jak budowa parkingu "Park&Ride" w miejscu nieczynnego hotelu "Glob", który choć zamknięty przynosi miastu dochody z tytułu dzierżawy masztów telefonii komórkowej. A że kurę znoszącą złote jajka likwiduje się niechętnie jeszcze długo będzie widać go z daleka... No to może autobus? Więcej przystanków, więcej ogólnodostępnych parkingów... Wsiadasz pan w pekaes i drzemiesz... Polikwidowali? Żal patrzeć, Panie! Busem? Owszem, można. Pod warunkiem że lubi się adrenalinę. Jedziesz wtedy kiedy akurat jedzie bus, za to często z prędkością, która zawstydziłaby nie tylko Pendolino. Podobno każdy kto zaznał wrażeń jazdy busem na trasie Oświęcim - Kraków wolałby wlec się pociągiem trzy razy dłużej. Wtedy szansa nie wypadnięcia z trasy czy też "muśnięcia" kogoś z naprzeciwka byłaby wielokrotnie mniejsza. No ale od czego mamy autobusy MZK? Słynne DAB-y z demobilu, prawie tak leciwe jak obozowe gacie Marszałka. Można by takimi wozami dostojnie pomykać do Krakowa, na przykład. Nie, po Krakowie jeżdżą wyłącznie autobusy spełniające normę emisji spalin Euro 6... Poza tym, w Krakowie dba się o wygodę podróżowania osób niepełnosprawnych... Nawet w pobliskich Tychach prawie wszystkie autobusy są niskopodłogowe. Co z tego, że zgodnie z aktualną Strategią Rozwoju Miasta Oświęcim w zabytkowych żółtych autobusach MZK Oświęcim ma być montowany bezprzewodowy internet WI-FI, skoro wstyd i strach wyjeżdżać tym za miasto...

Dobrze się więc stało, że od stycznia MZK Tychy uruchomi linię 686 na trasie Tychy - Oświęcim - Tychy. W przeciwnym razie bylibyśmy nie tylko przysłowiowym zadupiem ale też komunikacyjną wyspą, do której najłatwiej jest dostać się jedynie... śmigłowcem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz