piątek, 22 sierpnia 2014

Nikt już z tego co ktoś zbił nie wymyśli szkła

Dziś, "po latach" spotkałem się z Pawłem. Pogadaliśmy sobie szczerze i pośmialiśmy się z samych siebie. Paweł wciąż woli być kibicem niż graczem - dobre i to.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz