Jeden czeka na zbawienie
Drugi czeka na wypłatę
A ja jedno mam marzenie
Wypić z Tobą małą latte.
Choć na chwilę zastopować
Czas co gna jak oszalały
I swym wzrokiem móc smakować
Oczu Twoich dwa migdały
Gdy resztką sił znów mnie porwiesz
(wymiętego niczym szmatę)
Znów poczujemy na sobie
Moc ogromną małej latte
Wpisz w swój grafik słowo "laba"
Zaklej kartkę z kalendarza
Przyznaj, proszę, że ta kawa
Nazbyt rzadko nam się zdarza
Jak przyjaciel chcę powiedzieć
(Ty posłuchaj mnie jak tatę)
Dobrze znów byłoby siedzieć
Przy szklaneczce małej latte...
Luźne myśli i przemyślane opinie, komentarze, emocje, uczucia i marzenia związane nie tylko z polityką. Proza, poezja, zapomniane fotografie, spotkania które warto pamiętać, ludzie o których warto wspomnieć i wydarzenia, obok których nie sposób przejść obojętnie. Życzę miłej lektury. / Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy blog niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu. /
Masakra
OdpowiedzUsuńTen wierszyk jest dedykowany konkretnej osobie z którą zdecydowanie zbyt rzadko pijam kawę, gdyż oboje mamy dużo obowiązków - stąd takie "głodne kawałki" :-)
OdpowiedzUsuń