wtorek, 5 maja 2015

Coś użył to Twoje! Wspomnienie Andrzeja Puczki

Wczoraj dotarła do nas nieprawdopodobna wiadomość o nagłej śmierci naszego klubowego kolegi Andrzeja. Był On jednocześnie najmłodszym stażem i najstarszym wiekiem "Palikociarzem" - członkiem Oświęcimskiego Klubu Twój Ruch. Był emerytowanym górnikiem, byłym instruktorem na siłowni i... inwalidą po ciężkim wypadku samochodowym. Mimo choroby do końca nie opuszczał Go dobry humor i inicjatywa. To On nas znalazł przez internet. To On nawiązał ze mną kontakt, zaprosił do siebie na spotkanie, nie jedno zresztą. To On, nie wychodząc z domu, zbierał podpisy poparcia dla kandydatury Janusza Palikota. Andrzej bardzo chciał poznać Janusza osobiście... 

Po Andrzeju pozostaną nie tylko same dobre wspomnienia radosnego, dowcipnego grubasa, znawcy i konesera życia doczesnego, antyklerykała i zaangażowanego członka naszego klubu... Po Andrzeju zostały nam kontakty do Jego przyjaciół, którzy już są naszymi przyjaciółmi ;-)

Twoja robota nie poszła na marne, Andrzeju! Ufam, że razem z naszymi wspólnymi przyjaciółmi spotkamy się nie tylko na Twoim pogrzebie ale że będziemy razem budować nowoczesne, przyjazne i świeckie państwo. Takie, o którym obaj marzyliśmy! 

Cześć Jego pamięci!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz