Do samorządu kandyduję po raz pierwszy.
Szanowni Państwo!
Kandyduję do Rady miasta Oświęcim w okręgu nr 13. Od wielu lat aktywnie interesuję się tym co dzieje się w moim mieście, powiecie i województwie. By móc działać skuteczniej, jakieś trzy lata temu zapisałem się do partii Ruch Palikota, przekształconej rok temu w Twój Ruch. Wówczas to ugrupowanie było fenomenem na polskiej scenie politycznej, uzyskując mimo bezlitosnych sondaży ponad dziesięcioprocentowe poparcie w ostatnich wyborach parlamentarnych, co spowodowało, że do niedawna "Palikociarze" byli trzecią siłą w polskim parlamencie. Nie to jednak jest najważniejsze, gdyż jak wiadomo, społeczne poparcie nie jest nikomu dane raz na zawsze. To, z czego jestem najbardziej dumny - gdyż miałem w tym swój udział - to skuteczne przełamywanie uprzedzeń, bezkompromisowe upominanie się o niezależność urzędów państwowych (i szkół) od wpływów Kościoła, bezlitosne ukazywanie zakłamania i zepsucia wielu funkcjonariuszy Kościoła katolickiego, walka o równouprawnienie dla wszystkich oraz o nowoczesne i przyjazne ludziom państwo.
Na poziomie lokalnym miały miejsce moje interwencje od wniosku o utworzenie programu dofinansowywania zapłodnienia in vitro w Oświęcimiu (jeszcze zanim wszedł w życie rządowy, skopiowany od nas, program ogólnokrajowy), zapytania i konstruktywne propozycje w sprawie miejskich hoteli, zarówno tych jeszcze istniejących ("Olimpijski") jak i tych nieczynnych ("Glob"). Jako jedyni manifestowaliśmy przeciwko dofinansowywaniu z miejskiej kasy sakralnych imprez, tj. ustanowienia (kolejnego!) patrona miasta, dnia patrona miasta, kościelnych wystaw i koncertów na które zaprasza "Prezydent" (dofinansowując je z miejskiej kasy). Nie siedzieliśmy cicho gdy Rada Miasta Oświęcim zmieniła zasady przyznawania dofinansowań do remontu zabytków tak, by jeszcze w tym roku mogli je otrzymać Salezjanie, którzy nie zmieścili się z wnioskiem w terminie. Nie siedzimy cicho w obliczu niczym nieskrępowanego szału zadłużania miasta przez miłościwie nam panujących. Nie przechodzimy obojętnie obok debilnych wizji wiceprezydenta Bojarskiego, mających swoje ujście m.in. na ul.Klasztornej (słynny szalet), na pl.Kościuszki (mini przystanek) i na ul.Konarskiego (mikro przystanek). O koszcie i jakości wykonania płyty Rynku Głównego nie wspomnę, bo dostaję wypieków niczym podziemne zabytkowe budowle, skandalicznie wyeksponowane i zabezpieczone przed wilgocią! Z Zastępcą Pełniącego Funkcję Prezydenta Miasta Oświęcim, który odpowiada także za ubiegłoroczną uchwałę umożliwiającą (często tylko teoretycznie) segregację odpadów korespondowałem osobiście, by dowiedzieć się od zadowolonego z siebie urzędnika, że po roku od wprowadzenia uchwały jedynie 40% altan śmietnikowych jest przystosowanych do segregacji śmieci zaś jedyną propozycją dla tych, którzy zgodnie z deklaracją chcieliby segregować odpady jest... korzystanie z ościennych śmietników (!) ponieważ do pozostałych śmietników NIE DA się podjechać autem z HDS-em! Byle krawężnik przerasta wiceprezydenta Oświęcimia! Tak jest praktycznie ze wszystkim! Uchwalony przez pożal-się-Boże-radnych "Regulamin ulg i zwolnień za przejazdy komunikacją miejską" umożliwia (mocno) niepełnosprawnym dzieciom do 16 roku życia darmowe przejazdy. Umożliwia je także dorosłym niepełnoprawnym z pierwszą grupą inwalidzką. Mocno niepełnosprawny siedemnastolatek musi natomiast... skasować bilet, podczas gdy pani Pełnomocnik ds. Niepełnosprawnych Teresa Bebak (PO), podobnie jak jej poprzednik (i były już kanclerz PWSZ) w kwestii działań na rzecz osób niepełnosprawnych mieszkańców nie szokuje aktywnością. Nie wierzysz? Sprawdź. Ja od dłuższego czasu patrzę lokalnej władzy na ręce. I nie chcę być jedynie "gwiazdorem internetowych komentarzy", blogerem czy wyłącznie krytykiem samorządowych absurdów. Chcę wziąć odpowiedzialność za to, co powinno być w naszym mieście zrobione, poprawione czy zbudowane. Na kandydowanie na urząd Prezydenta Oświęcimia (do którego w mieście należy ostatnie słowo) zabrakło mi - niestety - funduszy. Mój artykuł na tym blogu z 1 kwietnia b.r. pozostanie więc na razie primaaprilisowym żartem. Jest jednak coś, co było moim marzeniem a spełnia się właśnie teraz - to jedność oświęcimskiej lewicy. To dlatego koordynowałem w powiecie oświęcimskim działalność stowarzyszenia Europa+, to dlatego wbrew naszym partyjnym liderom startujemy razem z SLD z Koalicyjnego Komitetu Wyborczego SLD LEWICA RAZEM, z mądrym i doświadczonym Wojciechem Grubką na czele, jako wspólnym kandydatem na urząd Prezydenta Miasta Oświęcim. Jedność oświęcimskiej lewicy stała się faktem. Teraz pora na nowoczesne, przyjazne i niezależne od Kościoła organy władzy samorządowej. Tego jestem w stanie dokonać, to jestem w stanie dotrzymać! Proszę o głos każdego z mieszkańców okręgu nr 13.
Postaw na nową jakość
Rady Miasta Oświęcim!
Tekst jest pełen oszczerstw i kłamliwy. Jeśli 17 latek jest "mocno" niepełnosprawny czyli "znacznie" to jeździ za darmo. Zanim komuś zaleci Pan "sprawdź" to lepiej jest najpierw porozmawiać z pełnomocnikiem. Jeśli taki jest "Twój Ruch" czyli inauguracja czarną kampanią to mój głos straciliście i życzę powodzenia. Może ktoś inny lubi oszczerstwa
OdpowiedzUsuńNieprawda. Proszę przeczytać ostatnią uchwałę RM Oświęcim dotyczącą ulg i zwolnień za przejazdy MZK. Pełnomocik Tański na moją prośbę złożył obszerny, choć ubogi w konkrety raport ze swej działalności. Pełnomocniczka Bebak swą rocznicę działalności obchodzi na początku listopada - ją również wkrótce zapytam o efekty pracy na tym stanowisku... Dziękuję za opinię. Pozdrawiam.
Usuńhttp://web.um.oswiecim.pl/bip/dokumenty/pliki/63/22800.pdf
OdpowiedzUsuńparagraf 1pkt 4, Panie Nazarowski obejmuje osoby od 17 roku w górę. Sprawdzono ! i ma Pan możliwość poprawienia tekstu :) potrafi Pan ?
Dziękuję za komentarz. Postulowałem, by w paragrafie 1, pkt.2 wspomnianej uchwały usunąć stwierdzenie "do lat 16" - byłoby wówczas prosto logicznie i czytelnie.
OdpowiedzUsuńProszę uważnie przeczytać paragraf 1 pkt. 2, mówiący o "dzieciach do lat 16... ...w związku ze ZNACZNIE OGRANICZONĄ możliwością samodzielnej egzystencji" oraz paragraf 1 pkt.4, mówiący o osobach "Z CAŁKOWITĄ niezdolnością do pracy i samodzielnej egzystencji..." i odpowiedzieć na pytanie: Czy siedemnastolatek ze znacznie ograniczoną (nie całkowitą!) możliwością samodzielnej egzystencji ma prawo do bezpłatnych przejazdów środkami komunikacji miejskiej MZK Oświęcim?
O subtelną różnicę między "znacznie ograniczoną" a "całkowitą" możliwością samodzielnej egzystencji może Pan/Pani zapytać orzecznika ZUS.
Jako były pracownik jednej z firm ubezpieczeniowych podpowiem Panu / Pani, że termin "całkowita niezdolność do samodzielnej egzystencji" w praktyce oznacza (przepraszam za kolokwializm) człowieka - roślinę. Tacy ludzie w praktyce nie podróżują (tj. nie są przewożeni) komunikacją miejską.
Pozdrawiam