Parę dni temu obchodziliśmy 69 rocznicę wyzwolenia Obozu Auschwitz - Birkenau i Miasta Oświęcim.
To unikalne w skali Świata miejsce.
To tutaj człowiek zapomniał o człowieczeństwie, stając się bezmyślnym trybem w potężnej machinie śmierci, masowo odzierającej z godności człowieka, zabierającej mu wolność i życie, w imię rzekomej "wyższej konieczności" czy "masowego zagrożenia".
W tym miejscu truchleje wiara w człowieczeństwo a nawet w istnienie Boga (jeśli kto wierzy).
Wydaje się, że coś tak potwornego nie może mieć nigdy więcej miejsca. A już na pewno nie tutaj! Nie w cywilizowanej Europie!
A jednak! Pokusa przejęcia całkowitej władzy nad człowiekiem jest bardzo silna. I widać ją nie tylko u kościelnych hierarchów. Ostatnio, jakby na przystawkę, w imię "masowego zagrożenia" najwyższe władze naszego kraju debatowały nad bezprawnym przedłużeniem izolacji niejakiego Trynkiewicza. Dziś każdy, kto kiedyś choć raz był karany za cokolwiek wie, że jest postrzegany przez władzę jako potencjalny recydywista. Taki, który może okazać się groźny dla otoczenia, którego w imię "masowego zagrożenia" można odizolować od społeczeństwa. Prewencyjnie. Na czas powiedzmy, niezbędny, czyli dożywotnio. Co prawda nikt u nas nie wpadł (jeszcze) na pomysł, żeby takich Trynkiewiczów przerabiać na mydło, ale...
No właśnie.
Najpierw: "Na terenie Rzeczpospolitej Polskiej tajnych więzień w których bestialsko torturowano więźniów nie było."
Później: "Fakt istnienia tajnych więzień w Kiejkutach jest ściśle tajny, podobnie jak fakt rzekomego torturowania przetrzymywanych w nim więźniów."
Jeszcze później: "Tajne więzienia w Kiejkutach jednak były ale to co się w nich działo jest i pozostanie ściśle tajne."
Dziś powszechnie wiadomo, że tajne więzienia w Kiejkutach były. Niestety, wiadomo też, że bezprawnie torturowano w nich ludzi (!!!) ale osoby za to odpowiedzialne są objęte tajemnicą państwową, choć wiadomo, że są to ówcześnie rządzący Polską Polacy!
Miller, Siemiątkowski, Ziobro i inni wciąż zdają się nie wiedzieć o czym mowa.
Aktualizacja:
Leszek Miller (SLD): "Prawda jest jedna. Była współpraca. I tyle! Jeśli były tortury (sic!), to bez Polaków"
We wczorajszym wywiadzie z Moniką Olejnik Prezydent Aleksander Kwaśniewski nie próbował nawet zaprzeczać... Znów pojawiły się tłumaczenia o "wyższej konieczności" i o "realnym zagrożeniu" ze strony terrorystów, które to jego zdaniem - o zgrozo! - uzasadniały!!!
Znów człowiek zapomniał o człowieczeństwie...
Wstyd mi za was, panowie!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz