sobota, 6 lutego 2016

Słowo na niedzielę: Doskonałe prawo...

Niedawno prefekt Kongregacji Wychowania Katolickiego kard. Zenon Grocholewski ocenił nowe ustawy zmieniające Trybunał Konstytucyjny i media jako "doskonałe". W wywiadzie dla włoskiego portalu katolickiego stwierdził, że nie rozumie oburzenia jakie wyrażają przeciwnicy ustaw i opozycja parlamentarna w Polsce. W rozmowie z portalem "La Fede Quotidiana" ( tj. "Codzienna Wiara") kardynał Grocholewski poproszony o ocenę nowych ustaw wprowadzonych w Polsce przyznał wprost: "Moim zdaniem są one doskonałe i konieczne. Nie rozumiem powodu takiego oburzenia opozycji i części dziennikarzy wobec niezbędnych rozporządzeń" - mówił duchowny.  - "Weźmy przykład mediów, które często stawały się agresywne, mało obiektywne i także stronnicze w opisie rzeczywistości. Motyw tej fali wzburzenia jest, uważam, inny" - stwierdził emerytowany prefekt watykańskiej kongregacji. Wyraził opinię, że obecna opozycja w Polsce nie potrafiła zaakceptować porażki wyborczej. "Nie strawiła spokojnie odpowiedzi przy urnach, może dlatego, że była pewna zwycięstwa, a jednak przegrała. To wszystko" - ocenił kardynał Grocholewski.
Przyznał, że jest bardzo zadowolony z obecnych zmian w Polsce. "Uważam, że nowy prezydent i premier pracują dobrze, wykonują z mądrością dobrą pracę przy poszanowaniu wrażliwości większości Polaków i tradycji, także katolickiej" - stwierdził. Zdaniem kardynała Grocholewskiego trzeba dać władzom czas, by mogły pracować. "Oczywiście trzeba ich osądzić po tym, co konkretnie zrobią, a jeśli nie będą umieć zrealizować tego, co zapowiadały w kampanii wyborczej, należy przyjąć to do wiadomości i ocenić. Na razie jestem usatysfakcjonowany" - powiedział watykański dostojnik.

Wcale mu się nie dziwię. Byłbym jednak usatysfakcjonowany, gdyby obecny rząd ustanawiał doskonałe prawo dla wszystkich a nie tylko doskonałe dla wąskiej grupy wybrańców w koloratkach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz